Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

W przedszkolu wcale nie jest lekko 

Prowadzenie zajęć w przedszkolu to naprawdę nie jest bułka z masłem. Mam wrażenie, że żadna inna grupa wiekowa nie wymaga takiego nakładu pracy w przygotowanie zajęć jak właśnie grupa przedszkolna. Tutaj 15 minut zajęć to prawdziwa bomba ruchu, emocji, muzyki i wielokierunkowego działania. Pierwsza trudność z jaką musi zmierzyć się nauczyciel to zapanowanie nad grupą, żeby te nocą przygotowane materiały zaprezentować i wykorzystać.

Każdy chce coś powiedzieć

Przedszkolaki bardzo chętnie dzielą się swoimi przeżyciami z minionego weekendu, tygodnia czy nawet poranka, próbując dostarczyć ten miks emocjonalno – informacyjny jednocześnie. Są grupy wykazujące większą potrzebę dzielenia się swoimi przeżyciami, jak i te umiarkowanie chętne. Podczas kilkunastu lat pracy z przedszkolakami nie zauważyłam istnienia grup niedzielących się tymi gorącymi newsami z panią od angielskiego. Nauczyciel wychowania przedszkolnego przyjmuje te informacje na raty, zgodnie z przybywaniem dzieci do przedszkola. Wiadomości rozkładają się na kilkadziesiąt minut pracy. W przypadku nauczyciela języka angielskiego „z zewnątrz” grad słów spada w jednym momencie : przekroczenia progu sali przez „panią/ pana Angielski”. 

Ustal zasadę

Jest na to sposób. Ustalcie zasadę. Najpierw siadamy w kole, witamy się w języku angielskim i wtedy każdy ma chwilę, aby podzielić się swoim newsem. Tylko jedno zdanie. I tak zaczynając od lewej: 1.Mam nowe kapcie. 2. Wczoraj była babcia na noc, ale już pojechała, bo tata miał jej dosyć. 3. Mam dziś spodnie w kolorze blue. 4. Zdechł chomik pani sąsiadki itd. W tym „shortpressie” usłyszycie masę informacji bardziej lub mniej szokujących. Na wszystkie należy krótko zareagować. Można po angielsku: Oh, really? / What a pity…/ It’s amaizing! / I like it! / Wow, that’s great! / How lovely! (to akurat nie w przypadku chomika). Wasze reakcje często powtarzane zostaną im w pamięci i wkrótce sami zaczną je stosować. 

Mam ucznia-przedszkolaka, który zawsze widząc mnie krzyczy: „Hello everybody”. Od początku witałam się tak z grupą wchodząc do sali.

Nie będą pamiętać twojego imienia

Jest szansa, że mimo iż twoje imię brzmi bardzo po polsku i jest naprawdę „familiar”, bo przecież mają ciocię Gosię, babcię Gosię czy nawet panią Gosię w przedszkolu, nie będą go pamiętać przez pierwsze miesiące, a nawet cały rok. U sześciolatków jest lepiej. Może skończyć się na kilku tygodniach. Czterolatki nie zawiodą – dla nich zawsze będziesz Panią Angielski lub Panem Angielski (mnie to akurat nie dotyczyło). Zastanawiałam się długo dlaczego tak się dzieje, a jak już się przyzwyczaiłam to zrozumiałam. Dzieci od początku dostają informację od wychowawcy: „A teraz będzie angielski” ( i tu pojawiasz się TY) albo „Po angielskim pójdziemy na spacer”. Jest proste skojarzenie TY i angielski. Pewnie masz tak na imię. Często wchodząc do sali wychowawczyni radośnie wita: „O, angielski!”. Z czasem jednak naprawdę można polubić ten swój nowy nick 😉

Meteopaci 

Tak, pogoda ma znaczenie. Dzieci reagują na zmiany w pogodzie, a to skutkuje tym, że albo twoje nocą przygotowane zajęcia wyjdą dobrze, albo nie. Nie przejmuj się. Naprawdę. Wystarczy mieć w głowie plan B. Albo przynajmniej gotowość do stworzenia go tu i teraz i wcielenia w życie. Po kilku latach pracy w przedszkolu będziesz mistrzynią (mistrzem) planu B. I to nie tylko z powodu braku słońca, ale na przykład rotawirusa, który zdziesiątkuje przedszkolne szeregi i będzie trzeba zrezygnować z wprowadzenia nowego tematu akurat dzisiaj. 

Problemy techniczne

Może zawieść sprzęt i zaplanowana prezentacja z super filmem lub piosenkami nie odpali. Czasem zawiedziesz ty, zapominając naładować notebooka i wtedy to właśnie ty musisz zmierzyć się z rozczarowaniem w pięćdziesięciu oczach (licząc każde oko osobno) i w nagrodę wymyślić na miejscu takie zajęcia, które przyćmią zaplanowany film. Jeśli planowałaś (planowałeś) projekcję Peppa Pig i nie wyszło to nie wiem czy podołasz wyzwaniu i wyjdziesz z tego cało. Zawsze warto się zabezpieczyć i przed super zajęciami powiedzieć, że będzie niespodzianka. Albo wyjdzie z tego Peppa Pig, albo plan B i twoja radosna twórczość.

 

foto: pixabay.com

Polecam też