Ucz się planowania od najmłodszych lat

Planowanie – ułatwia czy utrudnia życie? Porządkuje codzienność czy zabija spontaniczność? I tu i tam jest trochę prawdy. W życiu trzeba być czasem spontanicznym – to jasne! Jednak w dziewięciu sytuacjach na dziesięć planowanie naprawdę ułatwi ci życie. Szczególnie, jeśli mówimy o obszarze osiągania osobistych celów czy o uczeniu się. Dlatego warto uczyć się planowania od najmłodszych lat.

Planując zrobisz więcej 

Zdarza ci się, że czas ucieka ci przez palce? Sobota, niby wolna, a ty nic nie zdążyłeś zrobić? Spontaniczna sobota nie jest zła, ale jeśli wieczorem masz mieć wyrzuty sumienia lub stresować się, że znów nie zdążyłeś… to może warto zaplanować ten dzień. Masz wtedy szanse nadrobić zaległości, zrobić to co najważniejsze i jeszcze mieć czas na to co lubisz: bieganie, spacer czy kawę w ogrodzie. Planują nie tylko dorośli, planują także dzieci i jeśli pozwolimy im na tę aktywność – zobaczycie, że potrafią to całkiem nieźle. Planowanie daje także poczucie sprawczości. To ogromna frajda dla maluchów – móc decydować 😉

Planowanie a odpowiedzialność

Dziecko planując bierze odpowiedzialność za swoje działania. I nie chodzi tu o ważne życiowe plany. Na te przyjdzie czas. W codzienności jest wiele okazji do planowania. Na przykład pomysły na działania po powrocie dziecka z przedszkola lub planowanie rodzinnej soboty. Jeśli dziecko uczestniczy we wspólnym planowaniu dnia chętniej będzie planowało swoje własne aktywności. Rozpoczynając naukę w pierwszej klasie mając już wprawę w planowaniu zajęć po przedszkolu, łatwiej zaplanuje odrabianie zadań domowych i zabawę. Dzięki planowaniu na wszystko starczy czasu: zarówno na na naukę, której z czasem będzie coraz więcej, jak i na przyjemności, zainteresowania i odpoczynek.

Idea planowania własnych działań w edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej pojawia się w koncepcji planu daltońskiego Helen Parkhurst. Zgodnie z tą koncepcją dziecko bierze odpowiedzialność za zdobywanie wiedzy i umiejętności właśnie  planując swoje działania. Dzieci planując od najmłodszych lat podchodzą w późniejszych latach  do planowania jako do czynności bardzo naturalnej.

Planowanie w procesie samoregulacji uczenia się

Trudności z planowaniem własnego uczenia się najbardziej widoczne są na etapie przejścia z edukacji elementarnej do przedmiotowej. To moment kiedy dziecko zaczyna naukę w klasie czwartej. Nowe przedmioty, nowi nauczyciele, różne oczekiwania i wymagania, większa ilość materiału do przyswojenia, duża liczba testów i zadań domowych sprawia, że bez dobrego planowania trudno odnaleźć się w tym szkolnym chaosie. Planowanie pomaga uporządkować zadania do wykonania i … zdążyć ze wszystkim. Planowanie jest też niezbędnym elementem samoregulacji uczenia się, ale o tym w kolejnym wpisie 🙂 Póki co, zachęcam do ćwiczenia planowania z maluchami!

Pobierz karty pracy do planowania (wersja dla niepiszących i piszących dzieci)

 

foto: pixabay.com

Polecam też